Dla wszystkich miłośników teatru na wzgórzu Akademii Sztuk Przepięknych mamy fantastyczną wiadomość! Kolejny raz na Najpiękniejszy Festiwal Świata zawita Teatr 6.piętro. Tym razem ze Sztuką "Polityka".
POLITYKA to gorzko-ironiczna komedia, szydząca w bardzo inteligentny sposób z naszej klasy politycznej, w której śmiech nie jest celem, tylko środkiem do rozmowy o bolączkach współczesnej Polski.
W realiach lat 20-tych, czasu emancypacji kobiet i budowy II Rzeczpospolitej, rozgrywa się burzliwy romans dwójki głównych bohaterów. Posłanka lewicy i poseł prawicy uwikłani zostają nie tylko w miłosne, ale także partyjne perypetie. Polityczne i uczuciowe potyczki przedstawicieli dwóch wrogich obozów, w których łapówkarstwo, prywata i nepotyzm są nieodzowną częścią tego, co nazywa się „uprawianiem polityki”, tworzą prześmiewczą komedię lewicowo-prawicowych namiętności.
Pochodzący z 1920 roku, zaskakująco współczesny tekst Włodzimierza Perzyńskiego potwierdza jedynie znaną prawdę, że prawdziwa sztuka nie ma wieku, a natura ludzka to najbardziej stały i niereformowalny element życia. Interesująca inscenizacja Eugeniusza Korina, który wykorzystuje w swoim spektaklu parodię filmu niemego sprawi, że widzowie odbędą zabawną podróż do kinematografu z okresu międzywojnia, gdzie taper przygrywa na pianinie, a gwiazdy srebrnego ekranu są zniewalająco zmysłowe i uwodzicielskie.
W realiach lat 20-tych, czasu emancypacji kobiet i budowy II Rzeczpospolitej, rozgrywa się burzliwy romans dwójki głównych bohaterów. Posłanka lewicy i poseł prawicy uwikłani zostają nie tylko w miłosne, ale także partyjne perypetie. Polityczne i uczuciowe potyczki przedstawicieli dwóch wrogich obozów, w których łapówkarstwo, prywata i nepotyzm są nieodzowną częścią tego, co nazywa się „uprawianiem polityki”, tworzą prześmiewczą komedię lewicowo-prawicowych namiętności.
Pochodzący z 1920 roku, zaskakująco współczesny tekst Włodzimierza Perzyńskiego potwierdza jedynie znaną prawdę, że prawdziwa sztuka nie ma wieku, a natura ludzka to najbardziej stały i niereformowalny element życia. Interesująca inscenizacja Eugeniusza Korina, który wykorzystuje w swoim spektaklu parodię filmu niemego sprawi, że widzowie odbędą zabawną podróż do kinematografu z okresu międzywojnia, gdzie taper przygrywa na pianinie, a gwiazdy srebrnego ekranu są zniewalająco zmysłowe i uwodzicielskie.